Po wizytach w niektórych
restauracjach można wysnuć wniosek, że od czasów słynnego tekstu Laskowika: „…
i tak 8 godzin dziennie – nie ma, nie ma, nie ma” nic się nie zmieniło.
W porządku,
trochę przesadzamy. Ale od początku. Tym razem ulegliśmy namowom seniorów. „Bo
tam byliśmy, bo tam domowo karmią i tanio liczą” – namawiali nas. Więc
pojechaliśmy w liczącą 34 kilometry trasę z nadzieją, że będzie nam głupio, iż
nie znaliśmy tego miejsca.
Z zewnątrz budynek niezbyt okazały, ale przecież chodzi o to, żeby zjechać z trasy i
smacznie zjeść. Jest stolik na świeżym powietrzu, otoczony zielenią – całkiem
przyjemnie, choć przy drodze. My jednak weszliśmy do środka i zajęliśmy salę
pamiętającą wczesnego Gierka – tak stwierdzili seniorzy, a my nie oponowaliśmy,
bo i co możemy wiedzieć o tym stylu… Szybko nas przywitano i dostarczono menu,
a w nim pozycji dużo, ale do ogarnięcia przez kuchnię.
I zaczęło się.
- Pstrąg?
- Nie ma.
- Nerki?
- W ogóle ich już nie ma.
- Cielęcina?
- Nie ma.
- Ziemniaki?
- Nie ma.
- Ziemniaków też nie macie? O trzynastej? Słabe zaopatrzenie.
- To wina kuchni, ja tylko obrywam od klientów.
Kilka razy
jeszcze usłyszeliśmy, że czegoś nie ma, nawet chęci, żeby wykreślić nieobecne
dania, więc w końcu wzorem Smolenia zapytaliśmy: „czy jest coś” ? A jest. Tym
sposobem w końcu zamówiliśmy. Z działu „zupy” spróbowaliśmy flaków (8 zł),
które zaskoczyły smakiem, aromatem masła i delikatnością wkładki aż tak, że się
zdziwiliśmy. Kazano mi odnotować, że flaki były BARDZO DOBRE, a więc to
czynimy. Padło też na szczawiową (7 zł), która, choć miała za dużo śmietany, to
obroniła się oraz grzybowej (7 zł), która cieszyła zapachem leśnych grzybów,
nieco stłamszonym przez lubianą w zajezdnej kuchni śmietanę. Do tego prawidłowo
ugotowany makaron i nieco koperku. Całkiem nieźle.
![]() |
Grzybowa & Szczawiowa & Flaki |
![]() |
Ozorek & Polędwiczki w sosie grzybowym |
![]() |
Przysmak szefa & Sztuka mięsa |
Jeśli znajdziecie
się na trasie 835 to nie bójcie się zatrzymać w tym zajeździe. Oczywiście nie
liczcie na ucztę, bo przy takich brakach to niemożliwe. Trzeba jednak przyznać,
że jeśli kucharze nie wpadają na kreatywne pomysły, to jest szansa na smaczny,
prosty, niedrogi i domowy obiad. Nie mogliśmy powstrzymać się od przytoczenia
dania „staropolskiego” – schabowy z kapustą…
Adres:
Gierniak 16, 23-110 Gierniak
Numer
telefonu: (81) 566 46 92
Godziny otwarcia: 09-20
Komentarze
Prześlij komentarz