Jezuicka 16 – jak gotuje Piotr Skwarek, to trzeba iść

Ruszyła akcja „Ratujemy Gastro”. Mamy nadzieję, że zmęczony pandemią lud nie skończy się na gadaniu i klikaniu, ale faktycznie pójdzie do knajpki, lub zamówi coś do domu nie tylko od święta. 

Są ku temu dobre okazje. Ot choćby restauracja Jezuicka 16. Promowana głównie na profilach Sielsko Anielsko – nie wiedzieć czemu. O ile ten medialniejszy byt nigdy nas nie urzekł, to jego młodsza siostra – jak najbardziej. Zwłaszcza, gdy traficie na dobrą pogodę i pobyt w ich ogródku – znanym już z działalności innych restauracji. Przestrzeń jest spora, co nie ułatwia pracy zabieganej obsłudze. Zwłaszcza, jeśli gawiedź prosi o podejście i drapie się po głowie, zamiast ubrać w słowa swe głodne myśli. Inna sprawa, że menu jest skomplikowane w swej prostocie. „Tym się najesz”, „tym się najesz jeszcze bardziej” – to nie są wskazówki, których trzymalibyśmy się kurczowo przy wyborze. Akurat daniem z tej sekcji się nie najedliśmy. 

Tarta
Menu skręca w stronę wege i słusznie, bo wciąż brakuje miejsc niegloryfikujących padliny. Nie bójcie się jednak o brak mięsa. Po prostu skupcie się na kreatywności, ale i prostocie, którą emanują propozycje Szefa Skwarka. Tarta z łososiem (28 żł) to rzecz intrygująca, wciągająca i tylko pozornie banalna. Pierwsze skrzypce grają tu nerkowce, które są zdecydowanie wyczuwalne w podstawie. Do tego niezmęczony łosoś i zielenina. Całość jest zdecydowanie niezbyt ciężka, lekko się rozpadająca, ale pyszna. Do tego prosta, ale wyrazista sałatka z kaparami, cebulą i cytryną. Nie zapomnijcie o kwaśniej śmietanie. 

Kasza gryczana
Pulpety
Zupę „śmietnik pominęliśmy”, za to nie omieszkaliśmy spróbować „Samego zdrowia na talerzu”, czyli pulpetów (34 zł). Dużo się w nich dzieje. Sami zobaczcie: „seler / kasza jaglana / słonecznik / cebula / natka pietruszki/kasza gryczana / pieczarki / mleko kokosowe / demi-glace warzywny / ogórki / kokosowa kwaśna  śmietana / koperek / szczypiorek. Pulpety zdecydowanie lekkie, pełne soków. Demi glace – jak trzeba – wyrazisty, skoncentrowany, intensywny. Ogórek z gorczycą świetnie pasował do kaszy. Zazdrościłem Łaszkowi wyboru. 

Na więcej sobie nie pozwoliliśmy, bo czekał nas Festiwal Wina. Nadrobimy – uwierzcie. Kuchnia Piotra Skwarka cały czas się rozkręca i za każdym razem nęci (tak było w poprzednich projektach więc i tu tak będzie). Przy jedzeniu nie spotka Was zakłopotanie, to zdecydowanie komfortowe jedzenie. Uśmiechnięty personel stara się, jak może, informując np. o alternatywach: chcecie wody? Podpytają, czy może być zwykła filtrowana (za darmoszkę)? Pewnie, że może. Idźcie więc i ratujcie gastro. 

Adres: Jezuicka 16, Lublin 
Telefon: 533 445 744 
Godziny otwarcia – raczej nie są zaktualizowane w kontekście pandemii..

Komentarze

Prześlij komentarz