Nie
opuszczamy Okopowej. Tym razem pod lupą nowa burgerownia.
Skoro burgerownia, to mamy do
czynienia z wąską specjalizacją. Liczyliśmy na to, że będzie w takim razie
wyjątkowo, bo burgery są wszędzie, choć w niewielu miejscach właśnie wyjątkowe.
Moda, nie moda – trzeba było pójść.
![]() |
Zamówienia składamy przy barze – ok.
Nawet jest o tym informacja. Wyluzowana ekipa przyjmuje zamówienie może bez
entuzjazmu, ale starając sę nie okazać znudzenia/zmęczenia. W menu tylko
hamburgery więc gramy krótką piłkę, otrzymując drewnianą łyżkę z numerem – czy
to takie fajne? Średnio, ale gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Do picia
bardzo przyjemne napoje John Lemon – rabarbarowy i śliwkowy. Zrobiło się
orzeźwiająco pomimo ewidentnych zapaszków z kuchni. Wystrój modny, jak cały
koncept hambuksowy. Drewno, w postaci m.in. skrzynek na ścianach. Ciekawe –
pasują i do sushi i do burgerów. Do tego cegła, wśród kolorów czerń i biel, do
tego kolorowe akcenty, choćby z podziałem krowy na elementy kulinarne i trochę
roślinek.
![]() |
Burger BOGDAN |
![]() |
Burger BACON CARMEL ONION |
Wstaliśmy i wyszliśmy, już
niezauważeni przez obsługę. Zatem żegnajcie. A na burgera warto wpaść
kilkanaście metrów dalej. Dobra klimatyzacja to za mało.
Adres: Okopowa 14
Telefon: 799 943 169
Godziny: 12-23, w piątek i sobotę do 24
Niedostępna dla ludzi na wózkach
ojej jaki wielki, musi go Geslerowa zobaczyć
OdpowiedzUsuńWielki Bogdan - brzmi dumnie :)
Usuń